Wiedza o karmieniu ptaków nadal kuleje, leży i pokwikuje. Nieustannie widzimy na osiedlach tony gnijącego chleba i odpadków wyrzucanych „dla ptaszków”.
Czemu tak nie robimy?
Czym nie wolno karmić ptaków?
Ptaków nie wolno karmić:
Chlebem
nie posiada oczekiwanych zimą właściwości odżywczych,
namoczony potrafi doprowadzić do zatkania wola,
często powoduje biegunki,
kiedy zamarznie ostre krawędzie okruchów potrafią ranić jamę dzioba i wole,
może doprowadzić do zagrażającej życiu kwasicy,
u ptaków wodnych (łabędzi, kaczek) prowadzi do nieuleczalnej choroby metabolicznej nazywanej „anielskim skrzydłem”. Choroba uniemożliwia latanie, a co za tym idzie zdobywanie pokarmu, czy ucieczkę.
Pokarmami solonymi (np. warzywa konserwowe w puszkach, ugotowane z solą ziemniaki, ryż, kasze itp.)
sól potrafi doprowadzić do niewydolności nerek, układu krążenia i obrzęków.
Pokarmami zepsutymi tj. spleśniałym chlebem, zatęchłym ziarnem, zjełczałymi pokarmami mięsnymi np. słoniną
prowadzą do zatruć,
powodują zapalenie wola, żołądka i jelit, a finalnie wywołują wymioty i biegunki.
Dodatkowe zasady dobrego dokarmiania:
– dokarmiamy zwykle od listopada do marca (zależnie od temperatur, zdecydowanie jest to wskazane, kiedy temperatura spada poniżej zera),
– sierpówki, gołębie miejskie i wróble dokarmiamy cały rok, ponieważ są niemal całkowicie zależne od ludzkiej pomocy,
– dokarmiamy regularnie! ptaki przyzwyczajają się do miejsc pobierania pokarmu i będą czekać na niego tracąc czas i energię,
– staramy się dokarmiać o ustalonej godzinie, jeśli to możliwe wczesnym rankiem i wczesnym popołudniem (zimą dzień jest krótki),
– na dokarmianie/ustawienie karmnika wybieramy miejsce ustronne, zaciszne, ale jednocześnie odsłonięte i niedostępne dla psów, drapieżników i dzieci, z dala od „szklanych pułapek” np wiat, okien itp. o które wystraszone ptaki będą się rozbijać,
– dobrze jest zorganizować kilka punktów karmienia – mniejsza konkurencja i zredukowane walki o pokarm, mniejsze zagęszczenie ptaków na danej powierzchni, przez co większe dla nich bezpieczeństwo sanitarne,
– pamiętamy o świeżej wodzie do picia, nawet zimą ptaki często umierają nie z głodu a z pragnienia, zwłaszcza, kiedy panuje mróz,
– jeśli stosujemy karmnik, regularnie usuwamy resztki jedzenia, pokarm zepsuty i odchody ptaków i robimy to wszystko w rękawiczkach.
aut. lek. wet. spec. Aleksandra Kornelia Maj